Bardzo możliwe jest, że polscy fani MMA zobaczą w akcji 31-letniego mistrza olimpijskiego w Judo Satoshi Ishii (18-8-1), który poinformował, iż zawarł umowę z największą polską organizacją MMA jaką jest Konfrontacja Sztuk Walki (KSW). Zarówno japoński mistrz walczący w MMA jak i współwłaściciel organizacji Martin Lewandowski poprzez media społecznościowe poinformowali o spotkaniu w Novym Sadzie w Serbii, gdzie dotarł mieszkający w pobliskiej Chorwacji, Ishii.

W spotkaniu uczestniczył Ivan Dijakovic, manager i właściciel niemieckiego UFD Gym, reprezentującego m.in. Roberto Soldica i właśnie Ishiiego, oraz Bojan Mihajlovic z SBC, serbskiej organizacji MMA, gdzie Ishii już 16-go lutego wystąpi w obronie pasa wagi ciężkiej. Zdobył go pokonując słynnego obieżyświata Tony "Kryptonite" Lopeza na początku grudnia 2018. Po tym terminie będzie już prawdopodobnie dostępny dla polskiej organizacji.


Ishi becnie mieszka i trenuje w Chorwacji. Zdecydował się przyjechać do Zagrzebia, by uczyć od samego Cro Copa "tajemnic rzemiosła", bowiem Chorwat dwukrotnie spuścił mu łomot. Miłe wrażenie pobytu w gymie Cro Copa w Zagrzebiu było tak wielkie, że postanowił tu zostać na stałe. Kupił mieszkanie w chorwackiej metropolii, stał się stałym członkiem teamu Cro Copa i w końcu zaczął reprezentować chorwacką drużynę od 2017 roku.

Odkąd przybył do Zagrzebia, Ishii stale rozwija się, ćwicząc pod okiem Stipe Drviša i Kristijana Pejša. Sam Filipović z uznaniem mówił o jego postępach. "Bardzo się rozwinął na wszystkich płaszczyznach, zwłaszcza stójce" - powiedział legendarny chorwacki zawodnik MMA. Można domniemywać, iż umowa z KSW jest już podpisana lub będzie lada dzień, bowiem oficjalnie nie zostało to jeszcze ogłoszone.