Aleksander Emelianenko remisuje po skandalicznym werdykcie z Tonym Johnsonem Jr. na WFCA 50! Video
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: niedziela, 19, sierpnia 2018
Po serii czterech zwycięstw, pierwszy remis w karierze zanotował rosyjski zawodnik MMA wagi ciężkiej 37-letni Aleksander Emelianenko (28-7-1), który 18-go sierpnia na gali WFCA 50 w Moskwie, stolicy Rosji walczył z weteranem Bellator MMA Tonym Johnsonem Jr. (11-4-1). Wielu ekspertów jak też i 32-letni Amerykanin uznali za sędziowską pomyłkę lub wręcz oszustwo.
Warto obejrzeć materiał by wyrobić sobie własne zdanie, ale po samej walce Emelianenko wyglądał jakby przejechał po nim czołg. Na drugi dzień jeszcze gorzej, ale z tego remisu może się cieszyć. Niewiele lepiej wyglądał Amerykanin.
Warto obejrzeć materiał by wyrobić sobie własne zdanie, ale po samej walce Emelianenko wyglądał jakby przejechał po nim czołg. Na drugi dzień jeszcze gorzej, ale z tego remisu może się cieszyć. Niewiele lepiej wyglądał Amerykanin.
Pojedynek był dramatyczny nawet jak na warunki ciężkich walk w MMA a Emelianenko zebrał ciężkie lanie choć dobrze zaczął na starcie i świetnie boksował, ale im dalej tym bardziej rósł opór Johnsona. Po ponad 3 minutach popełnił błąd i został sprowadzony. Od tego momentu tracił siły do konca rundy. Drugą zaczął kiepsko bo dał sie obalić już na starcie. Potem Emelianenko większość czasu przeleżał na plecach.
Jedynie ponownie w trzeciej rundzie miał swoją jedną jedyną szansę na rozbicie Amerykanina, ale ten zdołał go obalić i zdobyć dominującą pozycję. Do końca też łokciami demolował Emelianenko, który po walce wyglądał strasznie. To pokazało kto w tej walce rozdawał karty. Rosjanin cztery razy wypluwał też szczękę, żeby złapać choć na chwilę oddech. Udało mu się odpocząć i kontynuować. Obyło się to bez reakcji sędziego, który biernie przyglądał się za każdym razem sytuacji. Sędzia popisał się też podniesieniem walki w momencie, gdy Amerykanin pracował z góry i nie był pasywny. Ostatecznie ku zaskoczeniu wszystkich ogłoszono remis.
Werdykt był kuriozalny i nieco przypominał ten gdy walczył jego brat Fiodor Emelienenko z Brazylijczykiem Fabio Maldonado na gali Fight Nights Global. Warto też zwrócić uwagę, że na trybunach obecny był prezydent Czeczenii Ramzan Kadyrow a jego sędziowie boją się bardziej niż werdyktów. To oczywiście żart, ale faktem jest, że czeczeński watażka mocno postawił na karierę Aleksandra, który po odsiadce za gwałt związał się jego organizacją WFCA. Na protes związany z werdyktem nie należy tu zbytnio liczyć.
Na plus warto dalej podkreślić wysoką formę enfant terrible rosyjskiego sportu jakim jest A.E. i który w krótkim okresie wziął dwie walki. Wszak w lipcu na trzeciej edycji gali Russian Cagefighting Championship (RCC 3) pokonał byłego zawodnika UFC 27-letniego Victora Pesta z Czech. Z kolei Tony Johnson Jr. ma na koncie pokonanie m.in. Derricka Lewisa a także słynnego Alexandra Volkova na Bellator 136: Brooks vs. Jansen. Przed pojedynkiem z Emelianenko przegrał w 38 sekund z Vitalym Minakovem na Fight Nights Global 82: Minakov vs. Johnson.
Jedynie ponownie w trzeciej rundzie miał swoją jedną jedyną szansę na rozbicie Amerykanina, ale ten zdołał go obalić i zdobyć dominującą pozycję. Do końca też łokciami demolował Emelianenko, który po walce wyglądał strasznie. To pokazało kto w tej walce rozdawał karty. Rosjanin cztery razy wypluwał też szczękę, żeby złapać choć na chwilę oddech. Udało mu się odpocząć i kontynuować. Obyło się to bez reakcji sędziego, który biernie przyglądał się za każdym razem sytuacji. Sędzia popisał się też podniesieniem walki w momencie, gdy Amerykanin pracował z góry i nie był pasywny. Ostatecznie ku zaskoczeniu wszystkich ogłoszono remis.
Werdykt był kuriozalny i nieco przypominał ten gdy walczył jego brat Fiodor Emelienenko z Brazylijczykiem Fabio Maldonado na gali Fight Nights Global. Warto też zwrócić uwagę, że na trybunach obecny był prezydent Czeczenii Ramzan Kadyrow a jego sędziowie boją się bardziej niż werdyktów. To oczywiście żart, ale faktem jest, że czeczeński watażka mocno postawił na karierę Aleksandra, który po odsiadce za gwałt związał się jego organizacją WFCA. Na protes związany z werdyktem nie należy tu zbytnio liczyć.
Na plus warto dalej podkreślić wysoką formę enfant terrible rosyjskiego sportu jakim jest A.E. i który w krótkim okresie wziął dwie walki. Wszak w lipcu na trzeciej edycji gali Russian Cagefighting Championship (RCC 3) pokonał byłego zawodnika UFC 27-letniego Victora Pesta z Czech. Z kolei Tony Johnson Jr. ma na koncie pokonanie m.in. Derricka Lewisa a także słynnego Alexandra Volkova na Bellator 136: Brooks vs. Jansen. Przed pojedynkiem z Emelianenko przegrał w 38 sekund z Vitalym Minakovem na Fight Nights Global 82: Minakov vs. Johnson.