free templates joomla

KSW 44 ''The Game'': relacja i wyniki na żywo!

KSW 44 relacja live Dzisiaj, 9 czerwca 2018 w hali Ergo Arena w Gdańsku/Sopocie odbędzie się gala KSW 44 ''The Game'', podczas której obejrzymy dziewięć pojedynków MMA. W walce wieczoru Mariusz Pudzianowski zmierzy się z byłym mistrzem KSW, Karolem Bedorfem. W co-main event gali Michał Materla skrzyżuje rękawice z Martinem Zawadą.

Zapraszamy do śledzenia relacji i wyników na żywo. Początek relacji o godzinie 19:00.
 









Karta wstępna


61 kg: Dawid Gralka (6-1) vs Sebastian Przybysz (3-1)
Tylko 48 sekund trwała walka i debiut obu zawodników. Obaj zaczęli czujnie pojedynek i starali sie wymieniać ciosy w stójce. W pewnym momencie Gralka poszedł do przodu z ciosami a w zasadzie z probą i wówczas Przybysz wystrzelił lewym prostym, który trafił idealnie na szczękę rywala. Gralka pada a w moment po tym dla formalności dobija jednym ciosem go przybysz.
Wynik: Sebastian Przybysz (Mighty Bulls Gdynia) pokonał Dawida Gralkę (Shark Top team Łódź) przesz KO (uderzenia) w 1 rundzie (0:48 min)


70 kg: Łukasz Rajewski (7-3) vs Leo Zulic (8-2)
Po spokojnym początku w stójce szybkie obalenie następuje już na początku walki, gdy Rajewski atakuje kolanem i Chorwatowi udaje się przechwycić kopnięcie. Polak wije się na dole i nie daje ustabilizować pozycji rywalowi. W pewnym momencie Rajewski łapie za nogę Zulica i ciśnie mocno skręcając się a ten lekceważy zagrożenie. Za chwilę jednak potężny ból i dopięcie skrętówki powoduje to że Chorwat musi klepać a edodatkowo robi to za późno i noga ulega uszkodzeniu.
Wynik: Łukasz Rajewski (Czerwony Smok Poznań) pokonał Leo Zulica (Chorwacja) przez poddanie (dźwignia na nogę) w 1 rundzie (1:48 min)

Główna karta

93 kg: Chris Fields (12-7-1) vs Wagner Prado (13-3)
Zdecydowanie silnieszy Wagner Prado atakuje Irlandczyka od początku walki. W pewnym momencie ma gilotynę z dołu, ale nie zdołał jej wykończyć. Mimo to w stójce także ma przewagę i utrzymuje Fieldsa pod siatką. W drugim starciu atakuje i trafia lewym sierpem Fieldsa. Potem obija w parterze i skutecznie utrzymuje na dole. Po mocnych ciosach zdołał zmusić do interwencji sędziego, któryprzerywa pojedynek.
Wynik: Wagner Prado (Brazylia) pokonał Chrisa Fieldsa (Irlandia) przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (2:17 min)

70 kg: Gracjan Szadziński (7-2) vs Paul Redmond (14-7)
Pierwsza runda dobrze zaczyna się dla Redmonda, który trafia Szadzińskiego ciosami prostymi. W końcówce rundy Szadziński idzie po nogę w parterze i próbuje dźwigni. Redmond odpowiada kontrą, ale do końca nikt nie zdobywa przewagi, ani nie poddaje. W drugim starciu zaraz po wznowieniu walczą w stójce i po monucie i 30 sekundach Szadziński potężnym prawym posyła rywala na deski i jest po walce!
Wynik: Gracjan Szadziński (Berserkers Team Szczecin) pokonał Paula Redmonda (Irlandia) przez KO (prawy prosty) w 2 rundzie (1:36 min)

66 kg: Filip Wolański (11-2) vs Daniel Torres (7-3)
Pojedynek toczy sie wyłącznie w stójce. Wolański świetnie atakuje nogi rywala bijąc niskie kopnięcie w łydkę. Torres przezywa kłopoty, ale dobrze punktuje bokserskimi technikami po których puchną oczy Wolańskiego. W drugiej rundzie Wolański trafia wysokim kopnięciem w głowę Brazylijczyka. Torres wytrzymuje to jednak i odpowiada na akcje Polaka. Szalenie emocjonujący i wyrównany pojedynek muszą roztrzygnąć sędziowie. Ci niejednogłośnie typują jako zwycięzcę Daniela Torresa.
Wynik: Daniel Torres (Brazylia) pokonał Filipa Wolańskiego (Grappling Kraków) przez niejednogłośną decyzję 2-1 (29-28, 28-29, 29-28)

68 kg: Kleber Koike Erbst (23-4-1) vs Marian Ziółkowski (19-6-1)
Po początkowych wymianach w stójce, Erbst atakuje i idzie po obalenie, kręcąc się straszliwie po nogę. Ziółkowski unika zagrożenia po raz pierwszy. Po chwili Kleber Koike Erbst atakuje po raz drugi i systematycznie zdobywa przewagę w parterze. Przechodzi kolejne obrony Polaka i na końcu zakłada balachę zmuszając Ziółkowskiego do poddania.
Wynik: Kleber Koike Erbst (Japonia) pokonał Marian Ziółkowski (Berkut WCA Fight Team) przez poddanie (dźwignia na ramię) w 1 rundzie (3:44 min)

120 kg: Tomasz Oświeciński (1-0) vs Erko Jun (0-0)
Medialny pojedynek popularnego "Strachu" i bośniackiego kulturysty zaczął się lepiej dla Oświecińskiego, który zaatakował frontalnie Juna. Ten pod siatką przyjął dwa ciosy w szczękę, ale zdoła wstać i uciec z zagrożenia. Po chwili kontruje niskimi kopnięciami i cofa się. Oświeciński idzie komicznie do przodu kołysząc się po całej klatce. Dodatkowo trzyma nisko ręce. Atakuje frontalnie, ale Jun stojąc pod siatką trafia potężną kontrą prawą ręką i Oświeciński zwala się na deski z robitą twarzą. jest po walce i jak komentuje Andrzej Janisz: "rachu, ciachu i po Strachu".
Wynik: Erko Jun (Bośnia i Hercegowina) pokonał Tomasza Oświecińskiego (S4 Fight Club) przez KO (uderzenie) w 1 rundzie (2:22 min)

90 kg: Michał Materla (25-6) vs Martin Zawada (28-14-1)
Spokojny początek walki kończy się w momencie kiedy Zawada kontruje kopnięcie Materli i posyła go na deski. Nie idzie za ciosem i kontynuuje walkę w stójce. Materla po kilku ciosach decyduje się na obalenie i jest skuteczny w tym. Do końca pierwszej rundy trzyma i w krucyfiksie i ma dosiad i obija z bocznej Zawadę. Ten twardo wytrzymuje do końca pierwszej ewidentnie przegranej rundy. W drugiej po wznowieniu materla przyjmuje jedno uderzenie i uznaje, że nie ma sensu ryzykować wymiany. Rusza i obala rywala rozpoczyna dominację w parterze blokując i obijając Zawadę. Ten do końca się nie poddaje i broni się. Sędzia jednak decyduje się na przerwanie pojedynku.
Wynik: Michał Materla (Berserkers Team Szczecin) pokonał Martina Zawadę (Niemcy) przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (2:59 min)

Walka wieczoru

120 kg: Karol Bedorf (14-3) vs Mariusz Pudzianowski (12-5)
Pudzianowski rusza z impetem na początku na Bedorfa. Ten po chwili uspokaja walkę i zaczyna silnie pracować niskimi wewnętrznymi kopnięciami. Te przestawiają Pudziana i widać, że zaczyna on je mocno odczuwać. Po minucie decyduje się na obalenie i jest bliski tego. Bedorf kontruje sprawl i kładzie Pudzianowskiego w bocznej pozycji. Ten nie może wyjść z pułapki a próbując sie podnieść oddaje lewą rękę i Bedrf zakłada na nią tzw. klucz. Po chwili Pudzianowski odklepuje po mocnym wygięciu ramienia i widać, że złapał kontuzję. Bedorf zwycięża bezdyskusyjnie i szybko.
Wynik: Karol Bedorf (Berserkers Team Szczecin) pokonał Mariusza Pudzianowskiego (Berkut WCA Fight Team Warszawa) przez poddanie (kimura) w 1 rundzie (1:51 min)