Wiadomo już kiedy rosyjski skandalista i zawodnik MMA Aleksander Emelianenko (24-7) stoczy kolejną walkę. Po zwycięstwie nad Virgilem Zwikerem, 36-letni zawodnik dostał specjalną nagrodę od swojego nowego protektora Ramzana Kadyrowa, którą jest luksusowy mercedes i nowy termin pojedynku.

Brat słynniejszego Fiodora Emelianenko wystąpi na gali WFCA Ramzana Kadyrowa w 4 marca w miejscowości Togliatti. Na razie nie jest znany rywal rosyjskiego enfant terrible, ale Aleksander chce rewanżu z Cro Copem, który go znokautował wiele lat temu w czasach Pride. Ten jest wolny i A.E. ujawnił w jednym z ostatnich wywiadów, że pytanie do Chorwata poszło. Mirko Filipovic jest wolny obecnie i pewnie nie powie "nie" zależnie od kwoty.

Emelianenko o dziwo jest w dobrej formie i jest często w sali treningowej. Niedawno pokazano także sparing samego Ramzana Kadyrowa z Emelianenko a filmy obiegły całą rosyjską prasę. Prezydent Czeczenii wie, że nikt w jego organizacji nie przyciąga takiej uwagi i po prostu nakręca na kolejną walkę Rosjanina, którego ciężko okiełznać z uzależnień. Musi o niego walczyć a walka nie jest łatwa. Powszechnie także wiadomo też że z Kadyrowem skonfliktowany jest brat Fiodor a ten z kolei z Aleksandrem. Koło się zamyka. Koło fortuny dla Aleksandra oczywiście, bo nawet brat sie go wyparł. Potrzebne są tylko występy i zwycięstwa.

Mercedes może gwarantować względną trzeźwość Aleksandra choć na to byśmy nie liczyli, bo kilka lat temu będąc poszukiwanym za gwałt i mając świadomość tego, wsiadł w stanie wskazującym za kółko. Po kilkuset metrach jazdy dosłownie owinął się wokół słupa przy drodze. Tak został zatrzymany przez osławioną rosyjską drogówkę. Czy ma dalej prawo jazdy to zagadka podobna do tej czy drogówka w Rosji "bierze w łapę"? W Rosji nawet ryby biorą a mercedes nie może stać bezczynnie. Taki sam otrzymał też Abdul-Kerim Edilov i były mistrz UFC Fabricio Werdum. Tyle że oni występują dziś w UFC a Aleksander na galach WFCA.