Jak poinformował brazylijski portal Combate.com, nie dojdzie do skutku podpisanie umowy pomiędzy UFC a Michałem Materlą na występ na gali UFC Fight Night 118 w Gdańsku, w dniu 21-go października. Przypomnijmy, że przed kilkoma dniami pojawiła się informacja o walce z Thiago Marettą Santosem w Ergo Arenie, ale nie została potwierdzona.
Z informacji brazylijskiego portalu wynika, iż Polak otrzymał bardziej korzystną ofertę ze strony macierzystej KSW i będzie walczył w jej szeregach dalej. Tym samym UFC już poszukuje nowego rywala do walki wieczoru z Brazylijczykiem.

Ta informacja o ile się potwierdzi to raczej cios dla kibiców MMA, którzy chętnie widzieliby byłego mistrza wagi średniej w elicie światowego MMA, a dodatkowo w debiucie na naszej ziemi. Dodatkowo dla Materli byłby to niesamowity handicap po przejściach z wymiarem sprawiedliwości z końca roku do czasu opuszczenia aresztu latem br.

Być może jednak sprawa ma jeszcze kilka innych aspektów a jednym z nich jest czas na przygotowanie się do tak poważnej walki na 21 października. Być może na grudzień Materla byłby gotów, gdy odbędzie się gala KSW w Krakowie, która jeszcze nie jest oficjalnie ogłoszona. Być może także ruch z UFC pozwolił Materli i jego managerowi na podbicie stawki w rozmowach KSW, ale są to tylko spekulacje środowiskowe.

Innym aspektem jest fakt ciągnącej się sprawy i śledztwa, a jak wiadomo UFC do takich spraw podchodziło restrykcyjnie, no chyba, że chodziło o topowych zawodników amerykańskich, to obowiązywał inny casus. Tak czy tak wygląda niestety na to, że Michała Materli w UFC w tym roku nie zobaczymy choć szansa zapewne była.