free templates joomla

Terry Etim w ciężkim stanie! Wpadł w amok i rzucał się pod samochody!

Terry EtimByły zawodnik federacji UFC, Terry Etim (16-5), w środę w swoim rodzinnym mieście, Liverpoolu, brał udział w zdarzeniu, które może mieć dla niego fatalne skutki. Z nieznanych przyczyn wpadł w amok i na drodze rzucił się pod przynajmniej cztery pojazdy. Informację jako pierwszy podał Liverpool Post.

Zdarzenie, które jeden ze świadków opisał jako ''jedną z najgorszych rzeczy, jaką widział w swoim życiu'', dokonały się na East Prescot Road w Liverpoolu około godziny 14:00. Wówczas Etim znajdował się na drodze i z własnej woli rzucał się na przednie szyby samochodów. W konsekwencji cały był zakrwawiony. Zdaniem świadków jedyną osobą, której zamierzał wyrządzić krzywdę, był on sam. Jeszcze zanim doszło do tego wszystkiego, przyjaciele próbowali go powstrzymać, lecz zawodnik uwolnił się. W końcu został zatrzymany przez policję i od razu zabrano go do szpitala, gdzie jego stan określono jako ciężki.

Na tę chwilę nie wiadomo, co kierowało Etimem. Być może ''pomogły'' mu narkotyki bądź alkohol, a może jego zachowanie miało związek z zaburzeniami psychicznymi. 31-latek rywalizował w UFC w latach 2007-2013. W tym czasie odniósł sześć zwycięstw i pięć porażek. Wygrywał w oktagonie z takimi przeciwnikami jak Matt Grice, Sam Stout czy Justin Buchholz. Najbardziej znany jest jednak z pojedynku z Edsonem Barbozą, w którym to Brazylijczyk brutalnie znokautował go kopnięciem obrotowym na głowę. Akcja ta jest uważana za jeden z najbardziej widowiskowych finiszów w dziejach UFC.

Po zwolnieniu z tej federacji stoczył jeszcze jedno starcie dla Bellatora. 22 listopada 2013 roku wypunktował w nim Patricka Cenoble. Od tamtej pory nie stoczył już ani jednej walki. Aktualnie toczy o wiele ważniejszą batalię - o swoje życie.