Słynny 27-letni zawodnik MMA z Dagestanu Khabib Nurmagomedov nie nacieszył się długo swoim Mercedesem-AMG GT S, który podarował mu w kwietniu tego roku krajan Ziyavutdin Magomedov będący jednym z rosyjskich miliardów. Jak poinformował portal life.ru Nurmagomedov, będący jednym z czołowych zawodników organizacji UFC w wadze lekkiej miał wypadek w Machaczkale, która jest stolicą Dagestanu.

Świadkowie twierdzą, że kierowcą był właśnie Khabib, który nie potrafił wyprowadzić auta z poślizgu w wyniku czego uderzył w słup. Zawodnikowi nic się nie stało, ale auto doznało uszczerbku i będzie już teraz typowym autem Europy Wschodniej czyli tak zwanym "bitym". Zapewne po "wyklepaniu" będzie "jak nowe" i Khabib lub ktoś inny dalej będzie mógł nim jeździć i cieszyć się luksusem jakie daje ta maszyna.



Samochód Nurmagomedov otrzymał po swoim ostatnim zwycięstwie nad debiutującym w UFC przez techniczny nokaut w drugiej rundzie Amerykanina Darrellem Horcherem na gali UFC on FOX 19 w kwietniu br., gdy po długiej przerwie powrócił do walk.

Obecnie niepokonany w 23 walkach Nurmagomedov zabiega o walkę o pas mistrza wagi lekkiej, który posiada Eddie Alvarez, ale ten oraz władze UFC zainteresowane są bardziej medialnym pojedynkiem z Conorem McGregorem co miałoby nastąpić już na UFC 205.

Gdyby jednak doszło do walki z Alvarezem i "Orzeł" z Dagestanu wygrał to trudno sobie wyobrazić nawet auto, które mógłby mu podarować Ziyavutdin Magomedov. Jednak to przyszłość a na razie trzeba znaleźć dobrego blacharza.