free templates joomla

Aziz Karaoglu relegowany przez KSW i ukarany karą 800 tysięcy złotych!

Aziz KaraogluOrganizacja KSW w obliczu wydarzeń, które wstrząsnęły kibicami przy okazji walki wieczoru na gali KSW 35 pomiędzy Mamedem Khalidovem a Turkiem Azizem Karaoglu czekała całe 1,5 tygodnia, by wyciągnąć wnioski ze wzburzenia jakie wywołała informacja o celowym użyciu kontrowersyjnego utworu muzycznego utworu do wyjścia przez tureckiego zawodnika. Teraz ni mniej ni więcej postanowiła się z nim rozstać i ukarać go karą umowną w wysokości 800 tysięcy złotych także za zachowanie i nie przestrzeganie warunków umowy.

Karaoglu oskarżał KSW o to, iż zabrało mu zwycięstwo z Khalidovenm. Częściowym potwierdzeniem dla niego i tego co czuł, była postawa Mameda Khalidova, który jemu dał pas mistrzowski po zakończeniu walki i to kolejna komplikacja całej sytuacji. Zresztą w wywiadzie dla niemieckiego ground&pound.de, tuż przed galą KSW 35, sam Mamed zaznaczył, iż bez wnikania w szczegóły z Karaoglu zna się bardziej i jest bliżej niż Michałem Materlą jeśli chodzi o przyjaźń. Co się pod tym kryje to pole do spekulacji podobnie jak zamieszczane filmy z zachowania Mameda w trakcie grania utworu Karaoglu, gdzie czeczeński zawodnik musiał dawać swoje oświadczenie.

Utwór do wyjścia Aziza („Na’am Qaatil”) okazał się być ni mniej ni więcej tylko tylko nieformalnym hymnem terrorystycznej Al-Kaidy. Jednoznacznie ocenił to ekspert dr. Szewko. Sam Turek w swoim pierwotnym oświadczeniu wskazywał, iż pomyłka nastąpiła ze strony KSW i to polska organizacja ponosi za to winę. Inną sprawą jest fakt, iż w moment po walce zarzucił KSW, iż ta okradła go ze zwycięstwa. To jednak wówczas o dziwo nie było natychmiastową podstawą do rozwiązania umowy i trzeba było czekać aż 10 dni podczas, których trwały spekulacje, dyskusje i leciały inwektywy w kierunku KSW. Te było chyba skupione na wyjaśnianiu Polakom, niuansów sędziowania a ich wrażenia z walki są mylne.

Wypadałoby spytać władze organizacji dlaczego tak długo czekały by wyciągnąć konsekwencje, ale pytanie wydaje się retoryczne w momencie kiedy padły nawet nawoływania do ścigania z urzędu za puszczenie utworu a kontrowersje nie maleją. Tym bardziej, że Karaoglu jest ochroniarzem "przechrzty" Pierre'a Vogela, jednego z radykalnych islamistów w Niemczech i ta informacja nie była żadną tajemnicą. Właściciele organizacji w wywiadzie dla polstsport.pl całą winą obarczyli Karaoglu, nie tylko za nie uprzedzenie o treści i charakterze utworu, ale o całym szeregu naruszeń umowy. Lepiej późno niż wcale chciałoby się powiedzieć, ale chyba bardziej pasowałoby tu określenie "mądry Polak po szkodzie". Poniżej treść oświadczenia:

Oświadczenie w sprawie wypowiedzenia przez Federację KSW umowy z Azizem Karaoglu

Data dodania: 2016-06-07

W dniu 7 Czerwca 2016 r. Federacja KSW wypowiedziała ze skutkiem natychmiastowym umowę z Azizem Karaoglu.


Powodem wypowiedzenia umowy jest zachowanie zawodnika niezgodne z zasadami określonymi w umowie z KSW, a w konsekwencji naruszenie postanowień umownych. Aziz Karaoglu naruszył umowę postępując w szczególności wbrew przyjętym normom moralnym, konwenansom społecznym i obyczajowym, wypowiadając się w sposób ukazujący Federację KSW w złym świetle, narażający KSW na utratę szacunku i skandal, a także postępując w sposób urażający opinię publiczną oraz poszczególne grupy społeczne.

Federacja KSW pragnie zaznaczyć, że to Aziz Karaoglu przekazał KSW kontrowersyjny utwór „Na’am Qaatil”, który okazał się być hymnem dżihadystów, w celu jego emisji podczas wychodzenia na 31 Galę KSW. Aziz Karaoglu świadomie wybrał kontrowersyjną oprawę muzyczną i nie poinformował KSW o treści utworu.

Aziz Karaoglu składał również publiczne oświadczenia narażające Federację KSW na utratę szacunku sugerujące, że KSW rzekomo okradło zawodnika ze zwycięstwa podczas ostatniej walki.

Dodatkowo, oprócz natychmiastowego rozwiązania umowy z Azizem Karaoglu, Federacja KSW podjęła decyzję o skorzystaniu z przysługującego jej na podstawie umowy uprawnienia i obciążyła zawodnika karą umowną w wysokości 800.000 złotych.

Federacja KSW jeszcze raz podkreśla, że jako organizacja mająca na celu ciągłe podnoszenie standardów związanych z mieszanymi sztukami walki, kategorycznie odcina się od wszelkich negatywnych i dyskryminujących przekazów, które przypisywane są kontrowersyjnej pieśni wyemitowanej na wejście zawodnika Aziza Karaoglu na KSW 35.

Załącznik do oświadczenia – lista naruszeń umowy: link